Gazeta Krakowska
Ruszy budowa drogi Kraków – Ostrów
W Kocmyrzowie zamiast starych torów będzie asfalt
Za trzy lata pojedziemy dwupasmówką
2008/05/10-11
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie szuka wykonawcy modernizacji drogi Kraków-Ostrów, właśnie ogłosił przetarg. - Jeszcze w tym roku rozpoczną się roboty budowlane – mówi Grzegorz Stech, dyrektor zarządu.
- Wreszcie – komentują mieszkańcy gminy Kocmyrzów-Luborzyca, gdzie będzie budowany najkosztowniejszy odcinek drogi. Czekają też na nowe chodniki i oświetlenie.
W przedsięwzięciu uczestniczą gminy: Kocmyrzów-Luborzyca, Koniusza i Proszowice oraz powiaty: krakowski ziemski i proszowicki. Na całe zadanie obejmujące remont 28 kilometrów tej arterii potrzeba 116 mln. zł. Z tego ponad 56 mln. Zł pochłonie 6,5 kilometrowy odcinek w gminie Kocmyrzów-Luborzyca. Jednak prace w tym miejscu obejmą nie tylko remont starej nawierzchni, ale także budowę nowej nitki drogi. Po zakończeniu remontu powstanie tu dwupasmówka.
Pozostała część wojewódzkiego zadania wiąże się tylko z remontem istniejącej już drogi jednopasmowej. Kiedy nią pojedziemy? - Za trzy lata - wylicza dyrektor Grzegorz Stech. - Taki czas damy wykonawcy od momentu podpisania umowy. Mam nadzieję, że za cztery miesiące rozstrzygniemy przetarg – zaznacza szef ZDW. Nie wiadomo jeszcze, czy prace rozpoczną się od strony Krakowa, czy na innym odcinku tej trasy. Stech zaznacza, że harmonogram prac przedstawi wykonawca.
Ta modernizacja najwięcej zmieni w gminie Kocmyrzów-Luborzyca. Choć radni tej gminy jeszcze niedawno zastanawiali się, czy inwestycja w ogóle dojdzie do skutku, przeznaczyli na nią z gminnego budżetu 2,4 mln. zł. - Wciąż są jakieś trudności, inwestycja jest uzależniona od finansowania z Małopolskiego Programu Rozwoju Regionalnego – opowiada radny Marek Wypych. - Nie jestem przeciwny tej budowie, ale sprawa ciągnie się całymi latami – podkreśla.
Dyrektor Stech przyznaje, że pierwsze koncepcje przebudowy tej drogi były jeszcze w 1998 roku. Inicjatorem przedsięwzięcia i wykorzystania miejsca po nieczynnych od lat torach kolejowych jest wójt Kocmyrzowa Marek Jamborski. Dziś cieszy się, że wkrótce ruszy budowa. - Teraz to największa inwestycja drogowa w Małopolsce – podkreśla wójt.
Jako gminę czeka jeszcze ważne zadanie – przesiedlenie trzech rodzin z budynku starej stacji kolejowej w Kocmyrzowie, która zostanie wyburzona. W budynku mieszkały cztery rodziny. Jedna znalazła już inne mieszkanie, kolejnej lokalu szuka gmina, a dwóm pozostałym mieszkania ma zapewnić PKP.
Modernizacja drogi wojewódzkiej
Prace w terenie ruszą jesienią tego roku.
● W Krakowie przebudowana będzie ul. Kocmyrzowska
● Od miasta do Kocmyrzowa powstanie nowa jezdnia. W obie strony poprowadzą dwa pasy. Będą dwa w Prusach i dwa w Kocmyrzowie. Powstaną drogi serwisowe, chodniki.
● W gminach Proszowice i Koniusza droga pozostanie jednopasmowa. Będzie tylko wyremontowana.
(Barbara Ciryt)
|