Dziennik Polski - Kronika Krakowska
Wójt korzysta z mądrości.


2009/04/27
Radni mają nadzieję, że worki z euro dotrą do gminy Kocmyrzów- Luborzyca. Tego życzyli Markowi Jamborskiemu po udzieleniu mu absolutorium.
Wójt Marek Jamborski jednogłośnie otrzymał absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Radni uważają, że w gminie Kocmyrzów- Luborzyca żyje się coraz lepiej. I co ciekawsze, mimo realizacji wielu inwestycji, zadłużenie gminy jest minimalne. Wynosi zaledwie 0,89 procent.
Łucja Nagacz, przewodnicząca komisji rewizyjnej Rady Gminy podkreśliła, że w minionym roku pieniądze na poszczególne zadania były wydawane z zachowaniem kryteriów gospodarności i celowości. Sam wójt przyznaje, że miniony rok był trudny dla samorządów. Okazało się, że nic nie wyszło z zapowiadanego wcześniej uruchomienia funduszy unijnych. - To był okres oczekiwania. Niektóre programy ruszają dopiero w tym roku. Ale mimo tych problemów udało się wykorzystać inne źródła finansowania, między innymi kredyty z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - mówi wójt.
Przyznaje, że istotne były odważne decyzje władz i Rady Gminy, które zdecydowały o przeznaczeniu pieniędzy na dofinansowanie modernizacji zarówno drogi wojewódzkiej Kraków- Ostrów, jak i powiatowej w kierunku Słomnik. - Nie dajemy się też kryzysowi. Nawet jeden z wykonawców zauważył, że w naszej gminie przynajmniej się organizuje przetargi. Zrobiliśmy tyle, ile mogliśmy i ile umieliśmy. Ale nigdy nie jest tak, żeby nie mogło być lepiej. Zależy nam, by tych niedoskonałości było jak najmniej - zapewnia Marek Jamborski.
Zbigniew Wawro, wiceprzewodniczący rady Gminy zaznacza, że wójt nie może sobie zarzucać braku pozyskanych funduszy unijnych w ub.r. - Karmiono nas informacjami, że pieniądze leżą i wystarczy tylko wyciągnąć po nie ręce. Gmina opracowuje projekty, zabezpiecza własne finanse i nic więcej nie może zrobić, tylko czekać. A podobno wory z euro pękają w szwach - komentuje. Radni nie ukrywają, że tego przede wszystkim życzą wójtowi w kolejnym roku rządzenia gminą.
Marek Jamborski potwierdza, że wsparcie z Unii jest konieczne. Ale dzięki temu, że zadłużenie gminy nie przekroczyło nawet jednego procenta , nie będzie problemu, w przypadku uruchomienia programów, z wygospodarowaniem pieniędzy na udział własny samorządu.
Władysław Zięciak, przewodniczący komisji rolnictwa, handlu i usług uważa, że najważniejsze, iż gmina się rozwija i pozyskuje nowych mieszkańców.
Sam wójt podkreśla, że absolutorium jest dowodem uznania nie tylko dla niego, ale także dla radnych, sołtysów i pracowników gminy. - To dzięki mądrości tych osób gmina może si rozwijać - zapewnia wójt.

MAU